Krytycznie oceniane przez Naczelną Radę Lekarską jest prawodawstwo, które pozbawia lekarzy prawa do wypoczynku w dzień, który dla wszystkich innych grup zawodowych będzie świętem narodowym. Tak twierdzi Andrzej Matyja, prezes Naczelnej Rady Lekarskiej.
W specjalnie opublikowanym liście czytamy: ...nie negując prawa pacjentów do skorzystania ze świadczeń zdrowotnych, na które czekali w długich kolejkach, Naczelna Izba Lekarska uważa, że święta i dni ustawowo wolne od pracy muszą być uchwalane z dostatecznie dużym wyprzedzeniem tak, aby ich wprowadzanie nie musiało odbywać się z wyraźnym pokrzywdzeniem naszego środowiska". W liście dalej czytamy: "Po raz kolejny ustawodawca zaskakuje środowisko lekarskie pospiesznie uchwalanymi przepisami, które zupełnie nie biorą pod uwagę naszych interesów". Chodzi konkretnie o ustawę o święcie narodowym z okazji setnej rocznicy odzyskania niepodległości Rzeczypospolitej Polskiej, ustanawiającą 12 listopada br. dniem wolnym od pracy. Sejm taką decyzję podjął w tym tygodniu.