W okresie letnim, częściej niż w pozostałych porach roku, szpitale zawieszają przyjmowanie pacjentów. Trend ten widać szczególnie w województwie wielkopolskim. Wciąż zawieszonych pozostaje tam aż sześć oddziałów, w tym cztery porodówki i jedna pediatria.
Szpitalom doskwierają braki kadrowe, w okresie letnim na trudną sytuację kadrową nakładają się urlopy wypoczynkowe medyków i planowane remonty.
Zawieszenia na wniosek podmiotów leczniczych
– Od początku 2023 roku tutejszy urząd wydał pięć decyzji o czasowym zaprzestaniu działalności leczniczej, w tym trzy z powodu braków kadrowych. Aktualnie zawieszonych pozostaje zatem sześć oddziałów w sześciu różnych szpitalach (jeden na mocy decyzji wydanej jeszcze w 2022 roku). Wśród nich są aż cztery porodówki, w Złotowie, Wągrowcu, Nowym Tomyślu i Rawiczu – informuje Jarosław Władczyk, rzecznik prasowy wojewody wielkopolskiego.
– Wojewoda wydaje zgody na wstrzymanie działalności oddziałów szpitalnych na wniosek podmiotów leczniczych na podstawie opinii dyrektora wojewódzkiego oddziału Narodowego Funduszu Zdrowia.
– Każda taka prośba jest rozpatrywana indywidualnie, a kierownik podmiotu leczniczego winien jednocześnie zabezpieczyć dostęp do świadczeń opieki zdrowotnej udzielanych przez podmiot. Najczęściej są to umowy z podmiotami leczniczymi z ościennych powiatów – podkreśla Władczyk.
Winny: niż demograficzny
W Wielkopolsce we znaki daje się przede wszystkim niż demograficzny. W ubiegłym roku w liczącym 3,5 mln mieszkańców regionie odbyło się tylko 30 tys. porodów. To jest o trzy tysiące mniej niż w 2021 i pięć tysięcy mniej niż w 2020 roku. Szpitale w Poznaniu wybiera ponad jedna trzecia rodzący pań (ok. 11,4 tys.). Szpitale przy malejącej liczbie porodów nie są w stanie pokryć kosztów funkcjonowania porodówek. Składają się na to problemy kadrowe. Oprócz tego funkcjonowanie oddziałów położniczych wymaga zatrudnienia nie tylko ginekologów i położnych, ale też coraz trudniej dostępnych na rynku neonatologów i zapewnienia dyżurów anestezjologów. Z oddziału ginekologiczno-położniczego zrezygnował całkowicie rok temu szpital w Czarnkowie w powiecie czarnkowsko-trzcianeckim, ze względu na braki kadrowe, po pandemii nie udało się odtworzyć oddziału ginekologiczno-położniczego w szpitalu w Rawiczu.
Dowiedz się więcej - Zawieszone oddziały ginekologiczne - Nowy Gabinet Ginekologiczny.
Więcej ciekawych artykułów w "Nowy Gabinet Ginekologiczny" - zamów prenumeratę lub kup prenumeratę w naszym sklepie.
