W ostatnim roku liczba chorych Polaków korzystających z prywatnej opieki medycznej wzrosła o 30 proc. Wynika to z coraz lepszych zarobków i większej świadomości dotyczącej potrzeby dbania o zdrowie.
Polacy korzystają z prywatnych gabinetów lekarskich z powodu zbyt długich kolejek w placówkach finansowanych przez Narodowy Fundusz Zdrowia. Efekt jest taki, że w prywatnych placówkach medycznych zaczęły tworzyć się również kolejki do specjalistów. Powodem tak dużych kolejek w prywatnych lecznicach jest również deficyt kadry medycznej. Część lekarzy wyjechała do krajów Europy Zachodniej, gdzie zaoferowano im lepsze zarobki. Tylko w dwóch największych polskich prywatnych placówkach medycznych liczba zapisanych pacjentów oscyluje wokół 2,5 mln. Prognozy wskazują dalszy wzrost tej tendencji.