Kilku lekarzy zaalarmowało naszą redakcję, że Sanepid postanowił kontrolować w ich gabinetach poprawność oceny realizowania wymogów postępowania w zakresie substancji chemicznych, ich mieszanin, czynników lub procesów technologicznych o działaniu rakotwórczym lub mutagennym w środowisku pracy. O co chodzi – pytali zdumieni.
Dodatkowo, oprócz oceny wpływu substancji medycznych na życie, Sanepid zażyczył sobie drugiego sprawozdania, a mianowicie oceny realizacji wymogów w zakresie występowania w środowisku pracy szkodliwych czynników biologicznych oraz ochrony zdrowia pracowników narażonych na te czynniki.