Zmianę z 10 000 do 2000 zł za niesporządzenie i przekazanie zbiorczego zestawienia danych i do 500 zł za wykonanie tego obowiązku po terminie zaproponowano podczas II Konwentu Marszałków Województw RP.
W czasie Konwentu stwierdzono, że kary są za wysokie, szczególnie, że nakłada się je nawet na podmioty, które dostarczą ewidencję tylko jeden, dwa dni po terminie. Na uwagi zgłoszone co do zmian w kwocie kar jak dotąd nie odpowiedziało Ministerstwo Środowiska. Tak restrykcyjne podejście doprowadza do kuriozalnych sytuacji szczególnie, że przecież wytwarzanie odpadów pozbawione niezbędnej decyzji, która zatwierdza program gospodarki odpadami niebezpiecznymi, nie jest traktowane tak surowo.
To może w konsekwencji doprowadzić do sytuacji, gdzie lepiej pozostać nieświadomym kwestii „odpadowej” lub nie starać się być świadomym zamiast starać się dopełnić formalności choćby nieterminowo. Chyba lepszym rozwiązaniem na początku byłoby pouczanie niż karanie. Po konsultacjach z Ministerstwem Środowiska zmiany prawdopodobnie wejdą od 2012 r. Działaniem wystarczającym jest kara za niedostarczenie dokumentacji, co oszczędzi pracy samym marszałkom.Dodatkowym istotnym czynnikiem jest doprowadzenie do niekaralności czynów, które popełniono w tym zakresie, jeszcze przed wejściem w życie zmiany ustawy oraz umorzenie kar, które już nałożono, ale jeszcze nie zdążono ściągnąć.