Piersi przez całą ciążę przygotowują się do produkcji mleka. W momencie narodzin organizm otrzymuje sygnał, aby rozpocząć zwiększoną produkcję pokarmu. Chociaż na początku mleka jest znacznie mniej, po kilku dobach pojawia się tzw. nawał pokarmu. Co to jest i jak sobie z nim radzić?

 

Nawał pokarmu to efekt nagłego zwiększenia ilości mleka w piersiach. Zwykle pojawia się w 2-6 dobie po porodzie (szybciej u kobiet rodzących siłami natury, zaś wolniej, tj. w 5-6 dobie u kobiet rodzących poprzez cesarskie cięcie). Piersi stają się wyraźnie większe i obrzmiałe, powodując silny dyskomfort. Dlatego każda kobieta poszukuje sposobów, który przyniesie jej ulgę i jednocześnie nie doprowadzi do zastoju pokarmu.

Sposoby przeciwdziałania nawałowi pokarmu

Nawał pokarmu to problem, z którym można łatwo sobie poradzić. Wystarczy postępować zgodnie z poniższymi wskazówkami, by w pełni opróżnić pierś i ustabilizować laktację.

• Częste przystawianie dziecka do piersi – pozwól niemowlęciu długo ssać piersi aż zostanie dobrze opróżniona.
• Prawidłowa technika karmienia – upewnij się, że dziecko chwyta brodawkę wraz z otoczką, wywijając przy tym górną i dolną wargę na zewnątrz.
• Karmienie na żądanie – dzięki temu piersi nie wypełnią się nadmiernie mlekiem.
• Odciąganie mleka laktatorem – sprawdza się wówczas, gdy nie możesz przystawić dziecka do piersi. Mleko przechowuj w sterylnych pojemnikach w odpowiednich warunkach. Jeśli odciągnięty pokarm przechowujesz w temperaturze pokojowej, dziecko powinno wypić mleko w ciągu maksymalnie 8 godzin. Pokarm przechowywany w lodówce może wytrzymać do 96 godzin (4 dni).

Jeżeli po około dwóch tygodniach nawał piersi nie ustąpi, wówczas warto regularnie wykonywać zimne okłady – niższa temperatura przyczyni się do zmniejszenia produkcji mleka.

Nawał pokarmu nie tylko zaraz po porodzie

Pierwszy nawał pokarmu pojawia się po kilku dobach po narodzinach dziecka. Warto jednak mieć świadomość, że w kolejnych tygodniach – nawet wtedy, gdy laktacja wydaje się być ustabilizowana – może dojść do wzmożonej produkcji mleka. Dotyczy to takich przypadków jak:

• odciąganie dużych ilości mleka laktatorem, co również pobudza laktację (jednak w stopniu nieco mniejszym niż ssanie piersi przez dziecko)
• dłuższa przerwa między karmieniami, np. spowodowana pominięciem jednej pory karmienia
• nieprawidłowe opróżnianie piersi przez dziecko, np. spowodowane chwytaniem samej brodawki.

Niezależnie od przyczyny, z nawałem pokarmu należy postępować tak jak w przypadku nadmiernej produkcji mleka w pierwszych dniach po porodzie.

Dlaczego trzeba pozbyć się nawału pokarmu?

To problem, który należy jak najszybciej wyeliminować poprzez opróżnienie piersi. Dzięki temu można uniknąć zastoju pokarmu, który często prowadzi nawet do zapalenia piersi.

Zastój objawia się podobnie do nawału. Piersi są większe, obrzmiałe, twarde i ciepłe. Miejscami mogą występować zaczerwienienia. Jeżeli pod skórą wyczuwalne są guzki, najprawdopodobniej doszło do zablokowania kanalika mlecznego.

W takiej sytuacji należy jak najczęściej przystawiać dziecko do piersi oraz próbować odciągnąć nadmiar pokarmu laktatorem. Wcześniej jednak dobrze jest rozgrzać pierś podczas ciepłej kąpieli.