Zmniejszenie liczby cięć cesarskich planuje Ministerstwo Zdrowia. Szef resortu – Konstanty Radziwiłł chce wprowadzić nowe standardy opieki okołoporodowej, które mają doprowadzić do zmniejszenia liczby cięć cesarskich w Polsce. Minister zaznacza, że nie ma mowy, by cesarskie cięcia były stosowane „na życzenie pacjentki”.
Według danych pochodzących z analiz fundacji „Rodzić po ludzku” wynika, że już 43 procent porodów w Polsce odbywa się przez cesarskie cięcie. Według ministra, to nie strach przed bólem jest jedynym powodem, dla którego pacjentki decydują się na cesarskie cięcie. To obecny styl życia – twierdzi minister. Aktualnie Polska przoduje w statystykach europejskich dotyczących liczb wykonywanych cięć cesarskich informuje konsultant krajowy w dziedzinie perinatologii prof. Mirosław Wielgoś. Odsetek takich porodów rośnie z każdym rokiem – informuje konsultant. „Niebawem może się dojść do tego, że w kraju w sposób naturalny będą kończyły się te porody, gdzie lekarze nie zdążyli wykonać cięcia. To co dziś widzimy to prawdziwa tragedia” – dodaje prof. Wielgoś.