Naczelna Izba Pielęgniarek i Położnych (NIPiP) postuluje wprowadzenie limitów kształcenia położnych w Polsce. Powodami są: spadająca liczba porodów, niewykorzystanie potencjału absolwentów oraz obawy o bezpieczeństwo opieki okołoporodowej. Co to oznacza dla systemu ochrony zdrowia i jakie wyzwania stoją przed personelem medycznym?
• Postulat NIPiP: wprowadzenie limitów kształcenia położnych, by uniknąć bezrobocia wśród absolwentów i lepiej dopasować liczbę specjalistów do potrzeb demograficznych.
• Dane alarmujące: 28 proc. położnych na Śląsku nie przyjęło w 2023 roku żadnego porodu, a średnia liczba porodów na położną wynosi dwa miesięcznie.
• Konsekwencje: frustracja zawodowa, migracja kadr, marnowanie środków publicznych oraz ryzyko obniżenia jakości opieki okołoporodowej.
• Reforma systemowa: potrzeba opracowania lokalnych map potrzeb i transformacji szpitali w kontekście spadającej dzietności.
Kontekst demograficzny i epidemiologiczny
W Polsce od lat obserwuje się systematyczny spadek liczby porodów. Zjawisko to nasila się, co ma bezpośrednie przełożenie na zapotrzebowanie na personel położniczy. NIPiP podkreśla, że kształcenie większej liczby położnych niż wynika to z realnych potrzeb prowadzi do poważnych dysproporcji na rynku pracy.
Według danych ze Śląska:
• w 2023 roku 110 osób ukończyło kierunek położniczy,
• 85 z nich wystąpiło o prawo wykonywania zawodu,
• jedynie 15 zgłosiło podjęcie pracy w zawodzie.
Przedstawiciele NIPiP wskazują, że brak zatrudnienia prowadzi do frustracji, migracji do innych zawodów lub wyjazdów za granicę, co jest marnotrawieniem środków przeznaczonych na kształcenie.
Bezpieczeństwo pacjentek a liczba porodów w szpitalach
Marta Nowacka, prezes Związku Szpitali Powiatowych Województwa Śląskiego, zwraca uwagę, że:
• 28 proc. położnych pracujących na trakcie porodowym w województwie śląskim nie odebrało w ubiegłym roku żadnego porodu,
• średnio położna przyjmuje dwa porody miesięcznie,
• oddziały z liczbą poniżej 400 porodów rocznie mogą nie zapewniać wystarczającego poziomu bezpieczeństwa.
– Czy chcielibyśmy iść do chirurga, który operuje dwóch pacjentów w miesiącu? – pyta retorycznie Nowacka, wskazując na potrzebę koncentracji świadczeń.
Postulat wprowadzenia limitów kształcenia
Zdaniem NIPiP, wprowadzenie limitów kształcenia położnych umożliwi:
• dostosowanie liczby specjalistów do rzeczywistych potrzeb zdrowotnych,
• poprawę jakości kształcenia i utrzymanie kompetencji zawodowych,
• bardziej racjonalne wykorzystanie środków publicznych.
Podsumowanie
• Polska potrzebuje strategii dostosowania liczby położnych do potrzeb demograficznych.
• Nadwyżka absolwentów położnictwa prowadzi do bezrobocia, migracji kadr i spadku jakości opieki.
• Oddziały porodowe z małą liczbą porodów mogą być zagrożeniem dla bezpieczeństwa pacjentek.
• Limitowanie kształcenia może być jednym z elementów szerszej reformy systemu ochrony zdrowia.
Dowiedz się więcej – Nowy Gabinet Ginekologiczny: Naczelna Izba Pielęgniarek i Położnych apeluje o limity kształcenia położnych
Więcej ciekawych artykułów w "Nowy Gabinet Ginekologiczny" - zamów prenumeratę lub kup prenumeratę w naszy