Oddział ginekologiczno-położniczy w Szpitalu Powiatowym w Lesku został zawieszony do końca września br. Decyzja ta wynika z dramatycznej sytuacji finansowej placówki, której zadłużenie przekroczyło 111 milionów złotych. Samorządowcy ostrzegają, że bez realnego wsparcia Ministerstwa Zdrowia oddział może zostać zlikwidowany.
• Oddział ginekologiczno-położniczy w Lesku pozostaje zawieszony do końca września z powodu poważnych problemów finansowych szpitala.
• Ministerstwo Zdrowia rozważa przekształcenie oddziału w tzw. izbę położniczą lub oddział chirurgii jednego dnia.
• Samorządowcy alarmują, że brak zdecydowanych działań grozi trwałą likwidacją porodówki.
• Zadłużenie szpitala wciąż narasta i sięga ponad pół miliona złotych miesięcznie.
Zawieszenie działalności oddziału
Oddział ginekologiczno-położniczy w Lesku, który od 1 lipca był w remoncie, miał wznowić działalność we wrześniu. Minister zdrowia Izabela Leszczyna zapewniała, że oddział nie zostanie zamknięty, a pacjentki będą mogły korzystać z jego usług. Jednak decyzją władz szpitala jego funkcjonowanie zostało zawieszone do końca września.
Problemy finansowe szpitala
Główną przyczyną wstrzymania działalności oddziału jest dramatyczna sytuacja finansowa Szpitala Powiatowego w Lesku. Placówka zadłużyła się już na ponad 111 milionów złotych, a dług rośnie w tempie przekraczającym 500 tysięcy złotych miesięcznie. Według samorządowców to właśnie utrzymywanie porodówki w obecnym kształcie najbardziej obciąża budżet szpitala.
Spotkania z Ministerstwem Zdrowia
W lipcu i sierpniu odbyły się spotkania z przedstawicielami Ministerstwa Zdrowia, w tym z doradcą nowej minister zdrowia. Jak jednak relacjonował wicestarosta Wiesław Kuzio, rozmowy nie przyniosły oczekiwanych rezultatów. Przedstawiciel resortu nie znał szczegółowo sytuacji placówki, a obietnice składane wcześniej nie zostały dotychczas zrealizowane.
Rozważane scenariusze
Ministerstwo Zdrowia poinformowało, że jedną z opcji jest konsolidacja trzech szpitali powiatowych i utworzenie tzw. izb położniczych w strukturach izb przyjęć lub szpitalnych oddziałów ratunkowych. W takiej formule świadczeń udzielałyby położne, a pacjentki w razie potrzeby byłyby transportowane do najbliższego działającego oddziału położniczego.
Innym rozwiązaniem omawianym przez władze powiatu jest przekształcenie porodówki w dzienny oddział ginekologiczny, działający od poniedziałku do piątku, w formule chirurgii jednego dnia. W takim modelu pacjentki wymagające opieki w weekend pozostawałyby pod nadzorem położnych, a lekarz ginekolog pełniłby dyżur pod telefonem.
Perspektywy i zagrożenia
Zdaniem władz powiatu dalsza zwłoka w podejmowaniu decyzji doprowadzi do nieodwracalnych skutków. Oddział ginekologiczno-położniczy w Lesku pełni ważną rolę w lokalnym systemie ochrony zdrowia, a jego likwidacja oznaczałaby konieczność kierowania pacjentek do szpitali w oddalonych miejscowościach.
Dowiedz się więcej – Nowy Gabinet Ginekologiczny: Oddział ginekologiczno-położniczy w Lesku zawieszony
Więcej ciekawych artykułów w "Nowy Gabinet Ginekologiczny" - zamów prenumeratę lub kup prenumeratę w nasz
