Menopauza, to nie tylko koniec płodności, ale także początek nowego etapu życia, który może przynieść wyzwania zdrowotne – od utraty masy mięśniowej, po zwiększone ryzyko osteoporozy i chorób serca. Okazuje się jednak, że regularny trening siłowo-oporowy nie tylko łagodzi objawy, ale także odwraca negatywne skutki zmian hormonalnych, wspierając zdrowie, witalność i długowieczność. Jak to działa i dlaczego warto zacząć już dziś?
Menopauza: dynamiczny etap w życiu kobiety
Menopauza to naturalny, choć często niedoceniany, etap w życiu kobiety. Według definicji Światowej Organizacji Zdrowia (WHO, 2023) jest to ostateczne ustanie krwawienia miesiączkowego, po którym przez 12 kolejnych miesięcy nie występuje menstruacja. Zazwyczaj pojawia się około 50. roku życia i stanowi kulminację dłuższego okresu przejściowego – perimenopauzy, charakteryzującego się stopniowymi, lecz znaczącymi zmianami hormonalnymi. Głównym katalizatorem tych zmian jest gwałtowny spadek produkcji estrogenu i progesteronu, co wywołuje kaskadę objawów i długofalowych konsekwencji zdrowotnych.
Objawy klimakterium wykraczają daleko poza powszechnie znane uderzenia gorąca, nadmierną potliwość czy wahania nastroju. Wiele kobiet doświadcza również zaburzeń snu, spadku libido, bólów mięśni i stawów, trudności z koncentracją, a także zwiększonej drażliwości i nerwowości. Z perspektywy zdrowia publicznego, okres ten zwiększa podatność na rozwój poważnych chorób przewlekłych, które są często niedostrzeganą konsekwencją braku równowagi hormonalnej. Badania epidemiologiczne jednoznacznie wskazują na podwyższone ryzyko wystąpienia osteoporozy, otyłości, depresji, chorób sercowo-naczyniowych, a nawet choroby Alzheimera. To sprawia, że menopauza nie jest jedynie zbiorem przejściowych dolegliwości, ale kluczowym momentem w życiu kobiety, który determinuje jej zdrowie i sprawność na kolejne dekady.
Tradycyjne podejścia często skupiały się na łagodzeniu poszczególnych symptomów. Tymczasem najnowsze badania naukowe i medyczne wskazują na proaktywną i holistyczną strategię, która kładzie nacisk nie tylko na łagodzenie objawów, ale również odnosi się do fizjologicznego podłoża tych objawów. Celem niniejszego artykułu jest przedstawienie treningu siłowo-oporowego jako fundamentalnej, wielowymiarowej interwencji, która oferuje długoterminowe korzyści zdrowotne, psychologiczne i przeciwstarzeniowe, stanowiąc kluczowe narzędzie do budowania siły i jakości życia w nowym rozdziale życia kobiet.
Fizjologiczne podłoże zmian w okresie menopauzy
Głębokie zrozumienie menopauzy wymaga spojrzenia na organizm kobiety jako na złożony system, w którym spadek stężenia estradiolu wywołuje procesy patologiczne, pogarszające ogólny stan zdrowia i sprawność. Estradiol odgrywa kluczową, często niedocenianą rolę w utrzymaniu homeostazy wielu układów organizmu, w tym kostnego, mięśniowego oraz metabolicznego. Jego niedobór jest bezpośrednim katalizatorem procesów, które prowadzą do utraty masy mięśniowej i gęstości mineralnej kości.
Sarkopenia i spowolnienie metabolizmu
Jednym z najpoważniejszych, choć często ignorowanych wyzwań fizjologicznych okresu menopauzy jest postępująca utrata masy mięśniowej, znana jako sarkopenia. Według badań dr Stacy Sims, ekspertki w dziedzinie fizjologii sportu kobiet, po menopauzie ciało kobiety traci około 1 proc. masy mięśniowej rocznie, a proces ten przyspiesza po 50. roku życia. Jest to bezpośrednio związane ze spadkiem estradiolu, który wpływa na procesy regeneracji i naprawy mięśni, prowadząc do ich większych uszkodzeń podczas wysiłku i wolniejszej odbudowy. W konsekwencji tego mięśnie stają się mniej wrażliwe na sygnały anaboliczne, co określa się mianem oporności anabolicznej.
Konsekwencje metaboliczne utraty mięśni są dalekosiężne. Mięśnie są najbardziej aktywną metabolicznie tkanką w organizmie, a ich spadek przekłada się na niższe tempo metabolizmu spoczynkowego. Szacuje się, że 1 kg tkanki mięśniowej spala dziennie 12–15 kcal w spoczynku. Utrata mięśni zmniejsza zatem podstawową przemianę materii, co przy tej samej kaloryczności diety prowadzi do łatwiejszego przyrostu tkanki tłuszczowej. Hormonalne zmiany powodują, że nadmiar kalorii gromadzi się w postaci tłuszczu trzewnego, czyli niebezpiecznej tkanki otaczającej narządy wewnętrzne. Ten typ otyłości brzusznej jest silnie skorelowany ze zwiększonym ryzykiem chorób sercowo-naczyniowych i cukrzycy. Trening siłowy jest jedyną interwencją, która aktywnie przerywa ten cykl, nie tylko przeciwdziałając utracie masy mięśniowej, ale również zwiększając ją, co w naturalny sposób przyspiesza metabolizm i ułatwia kontrolę wagi.
Patogeneza osteoporozy pomenopauzalnej
Równolegle z utratą masy mięśniowej, organizm kobiety w okresie menopauzy doświadcza gwałtownej utraty gęstości mineralnej kości, co prowadzi do osteoporozy. Estrogen pełni funkcję ochronną, hamując aktywność osteoklastów – komórek odpowiedzialnych za resorpcję tkanki kostnej. Po menopauzie, w warunkach niedoboru estrogenu, aktywność osteoklastów wzrasta, co prowadzi do ujemnego bilansu kostnego, gdzie proces rozkładu przeważa nad procesem kościotworzenia.
Szacuje się, że w ciągu pierwszych kilku lat po menopauzie utrata masy kostnej może wynosić nawet 3 proc. rocznie, a po 10 latach od menopauzy u ponad 50 proc. kobiet obserwuje się ponad 50-procentowy spadek masy kostnej. Ta utrata gęstości sprawia, że kości stają się kruche i porowate, co drastycznie zwiększa ryzyko złamań. Badania pokazują, że ryzyko złamania osteoporotycznego u 50-letniej kobiety wynosi aż 40 proc.
Trening siłowy stanowi bezpośrednią i skuteczną interwencję w tym procesie. Mechaniczne obciążenie wywierane na kości podczas podnoszenia ciężarów lub pracy z oporem jest niezbędnym bodźcem, który stymuluje osteoblasty – komórki odpowiedzialne za odbudowę i mineralizację kości. W rezultacie trening oporowy zwiększa gęstość kości, chroniąc przed osteoporozą i związanymi z nią złamaniami.
Syndrom osteosarkopenii: ukryty problem
Utrata masy mięśniowej i gęstości kości nie są odrębnymi problemami, lecz często współistnieją, tworząc synergię zwaną syndromem osteosarkopenii. Zmniejszenie masy mięśniowej (sarkopenia) prowadzi do pogorszenia równowagi, koordynacji i siły, zwiększając ryzyko upadków. Jednocześnie kruche kości (osteoporoza) są bardziej podatne na złamania, które są bezpośrednią konsekwencją upadków. W efekcie ta podwójna diagnoza drastycznie podnosi ryzyko urazów, hospitalizacji, a nawet śmiertelności.
Trening oporowy, budując zarówno siłę mięśni, jak i zwiększając gęstość mineralną kości, jest jedyną formą aktywności, która jednocześnie zwalcza oba te problemy, oferując kompleksową prewencję i wzmacniając sprawność funkcjonalną.
Tabela nr 1. Kluczowe zmiany fizjologiczne w menopauzie i ich przeciwdziałanie za pomocą treningu siłowo-oporowego
| PROBLEM W MENOPAUZIE | GŁÓWNY MECHANIZM FIZJOLOGICZNY | KORZYŚCI Z TRENINGU SIŁOWO-OPOROWEGO |
| Sarkopenia (utrata mięśni) | Spadek estrogenu | Wzrost masy i siły mięśniowej |
| Spowolnienie metabolizmu | Niższe tempo spalania kalorii w spoczynku | Przyspieszenie metabolizmu spoczynkowego |
| Osteoporoza (utrata kości) | Zwiększona aktywność osteoklastów |
Wzrost gęstości mineralnej kości, stymulacja osteoblastów |
| Bóle stawów i sztywność | Spadek kolagenu i ukrwienia | Zwiększenie dopływu krwi do stawów, poprawa elastyczności |
| Otyłość brzuszna | Wzrost trzewnej tkanki tłuszczowej | Redukcja tkanki tłuszczowej, zwłaszcza trzewnej |
| Uderzenia gorąca | Brak termoregulacji | Redukcja częstotliwości i nasilenia objawów |
| Nietrzymanie moczu | Osłabienie mięśni dna miednicy | Wzmocnienie mięśni dna miednicy |
| Spadek libido | Zmiany hormonalne i psychiczne | Poprawa profilu hormonalnego i pewności siebie |
Trening siłowy, jako panaceum na menopauzę: korzyści fizjologiczne
Trening siłowo-oporowy należy postrzegać jako skuteczną, niefarmakologiczną interwencję, która dostarcza organizmowi bodźców niezbędnych do adaptacji i kompensacji zmian hormonalnych.
Tabela nr 1 podsumowuje kluczowe wyzwania fizjologiczne okresu menopauzy i bezpośrednie korzyści płynące z treningu oporowego.
Trening oporowy wywiera wielowymiarowy wpływ, bezpośrednio łagodząc wiele dolegliwości menopauzalnych. I choć może wydawać się to paradoksalne, że aktywność fizyczna, która zwiększa wewnętrzną temperaturę ciała, łagodzi uderzenia gorąca, to badania pokazują jednak, że kobiety w okresie przekwitania doświadczają ich rzadziej w ciągu 24 godzin po sesji treningowej. Regularne ćwiczenia poprawiają także jakość snu, co jest szczególnie istotne, biorąc pod uwagę, że zaburzenia snu są częstym objawem towarzyszącym uderzeniom gorąca i nocnym potom.
Wzmocnienie mięśni dna miednicy
Jednym z mniej omawianych, a niezwykle istotnych skutków spadku estrogenu, jest osłabienie mięśni dna miednicy. Estrogen jest kluczowy dla utrzymania elastyczności tkanek i odpowiedniego ukrwienia w tym obszarze. Jego niedobór prowadzi do zmniejszenia produkcji kolagenu, co sprawia, że mięśnie i więzadła stają się mniej sprężyste i podatne na osłabienie. W efekcie kobiety mogą doświadczać problemów z nietrzymaniem moczu, szczególnie podczas wysiłku, kichania czy kaszlu. Trening siłowy, w tym ukierunkowane ćwiczenia, może skutecznie przeciwdziałać tym problemom, wzmacniając mięśnie dna miednicy i przywracając kontrolę nad funkcjami fizjologicznymi.
Miokiny – hormonalni posłańcy z mięśni
Nowoczesna fizjologia wysiłku fizycznego redefiniuje postrzeganie mięśni szkieletowych. Zamiast pasywnego elementu układu ruchu, są one postrzegane jako aktywny narząd endokrynny, który w odpowiedzi na skurcz wydziela do krwiobiegu substancje sygnałowe zwane miokinami. Te potężne molekuły działają autokrynnie i parakrynnie, regulując metabolizm mięśni, ale ich prawdziwa moc ujawnia się w działaniu ogólnoustrojowym. Miokiny komunikują się z innymi narządami, takimi jak wątroba, trzustka, kości i mózg, stymulując powstawanie nowych szlaków sygnalizacyjnych, które są kluczowe dla zdrowia i długowieczności.
W kontekście menopauzy, mechanizm działania miokin staje się szczególnie istotny. Trening siłowy jest jednym z najpotężniejszych narzędzi do stymulacji ich produkcji, co pozwala kompensować niedobory hormonalne.
Kluczowe miokiny i ich rola w menopauzie
Iryzyna (Irisin): Iryzyna, nazwana na cześć greckiej bogini posłańców, została zidentyfikowana w 2012 roku i stanowi kluczowy mediator komunikacji między mięśniami a innymi tkankami. Badania wykazały, że iryzyna posiada udowodnione działanie anaboliczne na tkankę kostną, co czyni ją potencjalnym łącznikiem między siłą mięśni a zdrowiem kości. Jej poziom jest odwrotnie skorelowany z ryzykiem złamań u kobiet po menopauzie, co sugeruje, że może służyć jako obiecujący biomarker diagnostyczny oraz cel terapeutyczny w leczeniu osteoporozy i sarkopenii.
Interleukina-15 (IL-15): Ta miokina, wydzielana w odpowiedzi na wysiłek, ma udokumentowane działanie redukujące trzewną tkankę tłuszczową. Jest to szczególnie ważne, ponieważ menopauza sprzyja zwiększonemu gromadzeniu się tego typu tłuszczu.
BDNF (Brain-Derived Neurotrophic Factor): Ćwiczenia fizyczne, zwłaszcza te o charakterze oporowym, zwiększają wydzielanie tej miokiny, która jest kluczowa dla plastyczności mózgu i neurogenezy. Wzrost poziomu BDNF przekłada się na lepszą pamięć, koncentrację i wspomaga naukę nowych czynności, jednocześnie zmniejszając ryzyko chorób neurodegeneracyjnych, takich jak choroba Alzheimera.
Wzajemne oddziaływania estadiolu i miokin
Menopauzalny spadek estradiolu wiąże się ze wzrostem prozapalnych cytokin, takich jak interleukina-6 (IL-6), która jest kluczowym predyktorem gwałtownej utraty kości w pierwszej dekadzie po menopauzie. Badania na młodych kobietach wykazały, że wysokie stężenie estradiolu może tłumić reakcje mięśni na wysiłek, zmniejszając procesy zapalne po wysiłku. W warunkach menopauzalnych, gdzie poziom estradiolu jest niski, organizm może w pełni wykorzystywać anaboliczne i przeciwzapalne sygnały wysyłane przez mięśnie.
Trening oporowy, poprzez uwalnianie przeciwzapalnych miokin, działa jako regulator, który kompensuje hormonalny chaos, przywracając homeostazę. Redukuje krążące czynniki zapalne i wspiera procesy regeneracji tkanek. To prowadzi do wniosku, że menopauza nie jest jedynie okresem deficytu, ale może być wręcz momentem, w którym trening siłowy staje się jeszcze bardziej efektywny, a ciało jest wyjątkowo podatne na jego anaboliczne i przeciwzapalne działanie.
Wpływ na psychikę i jakość życia
Fizyczne zmiany zachodzące w okresie menopauzy nierozerwalnie łączą się z kondycją psychiczną kobiety. Wahania hormonalne mogą prowadzić do poczucia przytłoczenia, drażliwości, obniżenia samooceny, a także zwiększają ryzyko wystąpienia lęku i depresji, zwłaszcza u kobiet z historią zaburzeń psychicznych. Zaburzenia snu, takie jak nocne poty i bezsenność, dodatkowo nasilają te objawy, prowadząc do błędnego koła pogorszenia samopoczucia.
Trening siłowy oferuje korzyści psychologiczne, które wykraczają daleko poza samą redukcję objawów. Badania kliniczne jednoznacznie wykazują, że regularne treningi siłowo oporowe znacząco poprawiają nastrój i redukują symptomy depresji.
Budowanie sprawczości, pewności siebie i niezależności
Ćwiczenia siłowe stanowią potężne narzędzie do budowania sprawczości i niezależności, co jest fundamentalne dla psychicznego dobrostanu w okresie menopauzy. Wzrost siły fizycznej i widoczne postępy w treningu przekładają się na namacalne poczucie kontroli nad własnym ciałem i życiem. Umożliwiają one samodzielne wykonywanie codziennych czynności, takich jak wnoszenie ciężkich zakupów, co wzmacnia samoocenę i poczucie niezależności. Ten proces transformacji, w którym kobieta odzyskuje siłę i sprawność, pozwala jej postrzegać menopauzę nie jako koniec, lecz jako początek nowego, aktywnego rozdziału.
Trening oporowy poprawia również odporność na stres. Działa jako kontrolowany, krótki stresor, który zwiększa zdolność organizmu do radzenia sobie z przewlekłym stresem życiowym. W rezultacie, kobiety stają się bardziej odporne psychicznie i emocjonalnie, a regularna aktywność fizyczna wspiera zdrowie psychiczne, poprawia jakość snu i zmniejsza napięcie, co naturalnie obniża drażliwość i wspiera równowagę emocjonalną.
Trening siłowy w perspektywie długowieczności
Długowieczność nie jest jedynie kwestią długości życia, ale przede wszystkim jego jakości – tzw. healthspan, czyli lat spędzonych w zdrowiu i pełnej sprawności. Trening oporowy jest jedną z najskuteczniejszych interwencji, która bezpośrednio wpływa na ten aspekt.
Opóźnianie starzenia na poziomie komórkowym
Badania sugerują, że regularna aktywność fizyczna może opóźniać biologiczne procesy starzenia na poziomie komórkowym. Aktywność fizyczna wpływa na długość telomerów – ochronnych końcówek chromosomów, które skracają się z wiekiem. Krótsze telomery są powiązane z wyższym ryzykiem chorób przewlekłych i szybszym starzeniem. Ponadto, trening siłowy aktywuje enzymy antyoksydacyjne, neutralizujące wolne rodniki, i wspiera proces autofagii – usuwania uszkodzonych komórek i organelli. Poprawia również funkcjonowanie mitochondriów, które są „elektrowniami” komórek. Ten wieloaspektowy wpływ na procesy komórkowe sprawia, że trening oporowy może dosłownie odwracać procesy starzenia, co stanowi obiecujący mechanizm w walce o długowieczność.
Utrzymanie sprawności funkcjonalnej
Siła mięśni i kości jest bezpośrednio powiązana ze sprawnością funkcjonalną w późniejszym wieku. Trening oporowy poprawia równowagę, koordynację i kontrolę motoryczną, co jest kluczowe w zapobieganiu upadkom – głównej przyczynie urazów i hospitalizacji wśród seniorów. Co więcej, trening siłowy wspiera neurogenezę, czyli tworzenie nowych połączeń nerwowych w mózgu. Jest to mechanizm, który poprawia funkcje poznawcze, takie jak pamięć i koncentracja, oraz zmniejsza ryzyko demencji.
Praktyczne zalecenia: jak zacząć i trenować bezpiecznie
Włączenie treningu siłowo-oporowego do codziennej rutyny nie wymaga ekstremalnych obciążeń ani wielogodzinnych sesji. Kluczem jest regularność, a nie ekstremalna intensywność. Według zaleceń Światowej Organizacji Zdrowia (WHO) i Centrum Kontroli i Prewencji Chorób (CDC), dorośli i osoby starsze powinni wykonywać ćwiczenia wzmacniające mięśnie o umiarkowanej lub większej intensywności, obejmujące wszystkie główne grupy mięśni, przez co najmniej 2 dni w tygodniu.
Zasady dla początkujących
Zacznij od podstaw: Na początku warto rozpocząć od ćwiczeń z ciężarem własnego ciała, aby zbudować siłę i opanować prawidłową technikę. Przysiady, wykroki, pompki na kolanach czy deska (plank) to doskonałe ćwiczenia wprowadzające.
Progresja jest kluczem: Po opanowaniu techniki, stopniowo zwiększaj obciążenie, aby zapewnić ciągłą stymulację mięśni. Eksperci przestrzegają przed mitem, że kobiety powinny trenować z małymi ciężarami i dużą liczbą powtórzeń. Większe obciążenie jest kluczowe dla budowania siły i masy mięśniowej.
Wybór ćwiczeń: Warto postawić na ćwiczenia wielostawowe, które angażują wiele grup mięśniowych jednocześnie,takie jak przysiady, martwy ciąg czy wiosłowanie. To najbardziej efektywna forma treningu, która przynosi największe korzyści w relatywnie krótkim czasie.
Częstotliwość i objętość: Wystarczą 2–3 sesje treningowe w tygodniu, trwające 30–60 minut każda, aby uzyskać widoczne rezultaty. Kluczowym elementem jest odpowiedni czas na regenerację, dlatego zaleca się co najmniej jeden dzień przerwy między treningami, co pozwala mięśniom na odbudowę i superkompensację.
Przykładowy plan treningowy
Tabela nr 2. Przykładowy plan treningowy Full-Body Workout (FBW)
| Ćwiczenie | Serie | Powtórzenia | Uwagi |
| Rozgrzewka | 5–7 minut: pajacyki, krążenia ramion, przysiady z masą ciała | ||
| Przysiady z hantlami | 3 | 12 | Wzmacniają nogi i pośladki, zwiększają gęstość kości |
| Martwy ciąg rumuński z hantlami | 3 | 12 | Wzmacnia tylną taśmę ciała, kluczowy dla zdrowia pleców |
| Wyciskanie hantli na ławce | 3 | 10 | Angażuje klatkę piersiową i ramiona |
| Wiosłowanie hantlami w opadzie | 3 | 12 | Wzmacnia plecy i poprawia postawę |
| Pompki (klasyczne lub na kolanach) | 3 | 10 | Ćwiczenie złożone na górne partie ciała |
| Plank (deska) | 3 | 30–40 sekund | Wzmacnia mięśnie głębokie brzucha |
| Schłodzenie | 5 minut: rozciąganie kluczowych partii mięśniowych |
Powyższa tabela nr 2 przedstawia przykładowy plan treningowy Full-Body Workout (FBW), idealny dla kobiet w okresie menopauzy, który można wykonywać 2–3 razy w tygodniu.
Rola diety i suplementacji
Aby zmaksymalizować korzyści płynące z treningu siłowego, niezbędna jest odpowiednia dieta. Wraz z wiekiem rośnie zjawisko oporności anabolicznej, co oznacza, że mięśnie stają się mniej wrażliwe na sygnały wzrostu. W związku z tym zwiększone spożycie wysokojakościowego białka jest kluczowe dla regeneracji i budowy tkanki mięśniowej. Dodatkowo kreatyna może stanowić wartościowe wsparcie, ponieważ badania wskazują, że suplementacja tą substancją może wspierać syntezę białek, poprawiać siłę mięśni i chronić zdrowie mózgu u kobiet w okresie menopauzy.
Podsumowanie i konkluzje
Menopauza, choć wiąże się z wieloma wyzwaniami fizjologicznymi i psychologicznymi, nie musi być okresem utraty siły i witalności. Trening siłowo-oporowy jawi się jako jedna z najbardziej efektywnych, holistycznych i bezpiecznych interwencji, która aktywnie przeciwdziała jej negatywnym skutkom. Działa na wielu płaszczyznach, kompensując spadek estrogenu i jego konsekwencje.
Poprzez budowanie masy mięśniowej i gęstości mineralnej kości, trening oporowy zwalcza osteosarkopenię, która jest kluczowym czynnikiem ryzyka upadków i złamań. Poprzez stymulację produkcji miokin, mięśnie stają się aktywnym narzędziem do poprawy metabolizmu, redukcji tłuszczu trzewnego i wspierania zdrowia mózgu. Na poziomie psychologicznym, wzrost siły i sprawności buduje poczucie sprawczości, pewności siebie i niezależności, co jest nieocenione w walce z depresją i wahaniami nastroju.
Wreszcie, trening siłowy jest fundamentalną inwestycją w długowieczność, spowalnia procesy starzenia na poziomie komórkowym, poprawia funkcje poznawcze i zapewnia sprawność funkcjonalną, która pozwala cieszyć się życiem bez ograniczeń. Kluczem do sukcesu nie jest ekstremalna intensywność, lecz regularność i konsekwencja. Menopauza, to nie koniec, ale początek nowego rozdziału, a trening siłowy jest najpotężniejszym narzędziem do napisania go na własnych zasadach.
AUTOR: ANNA LESZCZYŃSKA-ŁAZOR
Wizjonerka polskiej edukacji medycznej. Od ponad 20 lat prowadzi firmę Centrum Edukacji Lekarzy. Jako jej założycielka z sukcesem organizuje autorskie kursy dla lekarzy i zawodów medycznych. Jest również właścicielką niszowego wydawnictwa Echokompendium, które publikuje książki polskich autorów, powiązane z tematyką szkoleń. W życiu prywatnym jest pasjonatką sportu i turystyki, byłą reprezentantką Polski w lekkoatletyce, co świadczy o jej wytrwałości i dążeniu do mistrzostwa w każdej dziedzinie życia.
KONSULTACJA: LEK. MARIUSZ ŁUKASZUK
Współautor prac naukowych z zakresu ginekologii endokrynologicznej, andrologii oraz zastosowania terapii laserowych w ginekologii. Jest pierwszym polskim lekarzem, który jako współautor opublikował pracę dotyczącą leczenia wysiłkowego nietrzymania moczu przy użyciu laseroterapii. Jest współautorem rozdziału Analyses and Approaches to Improve IUI w Textbook of Assisted Reproduction. Uzyskał tytuł certyfikowanego lekarza medycyny anti-aging światowego Towarzystwa Medycyny Anti-Aging (WOSAAM). W wolnych chwilach oddaje się z pasją współprowadzeniu niewielkiej pasieki.
KONSULTACJA: TRENER NORBERT CHLEBICKI
Autor nowoczesnych systemów treningowych, które zmieniają podejście do ruchu, zdrowia i treningu. Absolwent AWFiS w Gdańsku, specjalista od biomechaniki, przygotowania motorycznego i anatomii funkcjonalnej, który od lat szkoli trenerów, terapeutów i pasjonatów w całej Polsce. Łączy najnowszą wiedzę naukową z praktyką, wykorzystując nowatorskie technologie i zaawansowaną aparaturę do diagnostyki, monitorowania i optymalizacji efektów treningowych. Jego kursy, to konkretna wiedza, zero banałów i maksymalne skupienie na realnych rezultatach.



