Kluczowe podspecjalizacje chce zlikwidować resort zdrowia. Mają one być zastąpione umiejętnościami zdobytymi w 6 miesięcy. Projekt nowelizacji ustawy o zawodzie lekarza i lekarza dentysty, przygotowany przez zespół przy ministrze zdrowia, zakłada zmniejszenie liczby specjalizacji z 86 do 50.

Z listy specjalizacji podstawowych miałaby zniknąć chirurgia onkologiczna, ginekologia onkologiczna, czy laryngologia dziecięca. Eksperci twierdzą, że nie da się zaawansowanych procedur ginekologii onkologicznej nauczyć się w sześć miesięcy. Uważają, że jeśli lekarz operuje 15 pacjentek tygodniowo, może uznać się za specjalistę po dwóch – trzech latach – jeśli pracuje w dobrym zespole. Specjaliści ginekologii zabiegowej zauważają, że przez sześć lat ze specjalizacji z położnictwa i ginekologii lekarz nie ma szans nawet zobaczyć niektórych operacji.