Przez kilka godzin pracowały cztery zespoły specjalistów ze Szpitala Klinicznego nr 2 PUM w Szczecinie przy operacji wycięcia macicy podczas porodu. Zastosowano innowacyjną metodę, dzięki której zminimalizowano upływ krwi.
Operacja rozpoczęła się od wprowadzenia pacjentce do tętnic biodrowych specjalnych balonów (cewników naczyniowych), następnie po przeprowadzeniu cesarskiego cięcia, balony zostały napompowane i w ten sposób zamknięto naczynia doprowadzające krew do miednicy. Następnie zespół ginekologów usunął macicę z łożyskiem. Lekarze urolodzy jeszcze przed operacją założyli kobiecie twarde cewniki do obu moczowodów i ocenili stan ścianki pęcherza. Sprawdzili, czy łożysko nie wrasta dodatkowo w pęcherz moczowy. Pacjentka przeszła zabieg bez powikłań.
Do tej pory tego typu zabiegi na Pomorzanach były przeprowadzane bez zamykania naczyń i bez udziału radiologów. Współpracowano tylko z urologami, jednak dochodziło czasem do większej utraty krwi, co wiązało się z tym, że pacjentki trafiały na oddział intensywnej terapii.
Tego typu operację dokonuje się m.in. w przypadku powikłań ciąży w postaci wrośniętego łożyska. Zabieg przeprowadziły zespoły klinik: Położnictwa i Ginekologii, Anestezjologii, Intensywnej Terapii i Ostrych Zatruć, Zakładu Radiologii Zabiegowej oraz Kliniki Urologii i Onkologii Urologicznej szpitala na Pomorzanach.