KURSY PTGP

BIG DEAL 2024

e-ginekologia.pl - portal dla lekarzy ginekologówWysoko wykwalifikowany personel to gwarancja zdrowia publicznego

Naczelna Rada Pielęgniarek i Położnych apeluje o wdrożenie w systemie ochrony zdrowia zachęt dla absolwentów kierunków pielęgniarstwo i położnictwo do podejmowania pracy w zawodzie na terenie kraju. Należy podkreślić, że obecnie do systemu wchodzi jedynie około 60% absolwentów. W 2033 roku będzie brakowało już 169 tys. pielęgniarek i położnych. Zapewnienie zastępowalności pokoleń wymaga, aby w latach 2018-2033 rocznie studia w zawodzie pielęgniarki i położnej kończyło 13 tys. osób.  Osiągnięcie takiego progu wymaga wdrożenia realnych benefitów dla absolwentów oraz poprawy warunków pracy i płacy tak, żeby była adekwatna do wysokich kwalifikacji zawodowych i poziomu odpowiedzialności podejmowanej pracy.


Zaproponowany przez Ministerstwo zdrowia program stypendialnych dofinansowań studentów ostatnich lat pielęgniarstwa i położnictwa oraz absolwentów tych kierunków może być jednym ze sposobów na zwiększenie atrakcyjności zawodów.
„Kadry medyczne to najcenniejsze zasoby systemu ochrony zdrowia. Pielęgniarki i położne cieszą się dużym zaufaniem społecznym, jednak nawet największe zaufanie i satysfakcja z wykonywanego zwodu nie są w stanie zastąpić adekwatnych do odpowiedzialności warunków wynagradzania i zatrudniania. Tym bardziej w sytuacji, w której system edukacji przewiduje wykształcenie wyższe, praktykę zawodową oraz stałe podnoszenie kwalifikacji zawodowych. To powoduje, że pielęgniarki i położne to w pełni wyspecjalizowany, samodzielny zawód medyczny. Jeśli tym specjalistom system nie zaoferuje wytyczonej ścieżki awansu zawodowo – finansowego adekwatnego do kwalifikacji – nie zdołamy zapewnić uzupełnienia kadry zawodowej, co jest niezbędne dla zapewnienia bezpieczeństwa starzejącego się społeczeństwa” – mówi Zofia Małas, Prezes Naczelnej Rady Pielęgniarek i Położnych.
W zawodzie zarówno pielęgniarki, jak i położnej niezwykle istotne jest stałe podnoszenie kwalifikacji. Umożliwia to, powszechnie dostępne kształcenie podyplomowe. Dzięki niemu pielęgniarki i położne mogą doskonalić umiejętności szybkiego i elastycznego przyjmowania nowych zadań oraz dostosowania ich do potrzeb społeczeństwa. Może mieć ono formę specjalizacji, kursów kwalifikacyjnych, specjalistycznych i dokształcających. Ma to ogromne znaczenie w związku ze stale postępującym rozwojem medycyny, ale też pojawianiem się nowych chorób i sposobów ich leczenia.
„Naczelna Rada Pielęgniarek i Położnych prowadzi Centralny Rejestr Pielęgniarek i Położnych na podstawie którego, generujemy szereg danych w tym również prawo wykonywania zawodu. Według danych z systemu wynika, że obecnie w zawodzie pracuje około 250 tys. pielęgniarek i położnych – co przekłada się na współczynnik zawodowy pielęgniarek i położnych przypadających na 1000 mieszkańców na poziomie 5,2. Tymczasem w Unii Europejskiej jest to 9,8. Sytuację może poprawić zmiana warunków pracy i płacy m.in. przez wpisanie liczby pielęgniarek i ich kwalifikacji w koszyku świadczeń gwarantowanych na poszczególnych oddziałach, czy wdrożenie planu dotyczącego systematycznego wzrostu zarobków” – dodaje Zofia Małas.
System kształcenia pielęgniarek i położnych w Polsce realizowany jest zgodnie z zasadami Procesu Bolońskiego. W roku 1993 rozpoczęto zmianę systemu edukacji w zawodach pielęgniarki i położnej tak, by dostosować polskie prawo do dyrektyw unijnych. Na ich podstawie kształcenie odbywa się jedynie na poziomie wyższym – zgodnie z poniższymi stopniami: 3-letnie studia licencjackie dające tytuł licencjata, 2-letnie studia magisterskie, studia pomostowe, doktoranckie oraz kształcenie podyplomowe, a w trakcie trwania studiów występuje obowiązek realizacji praktyk zawodowych.
Konieczne jest wdrożenie szeregu usprawnień w systemie zdrowia w celu poprawy sytuacji zawodowej pielęgniarek i położnych oraz bezpieczeństwa i wygody pacjentów:
•    Ustalenie norm, czyli minimalnych progów zatrudnienia i kwalifikacji pielęgniarek i położnych w placówkach medycznych na wszystkich typach oddziałów.
•    Likwidacja jednoosobowych obsad pielęgniarskich i położniczych, które są dużym obciążeniem dla personelu i obniżają jakość opieki nad pacjentem – obecnie pielęgniarka zajmuje się kilkunastoma-kilkudziesięcioma pacjentami, podczas gdy w Europie zachodniej jest to kilku pacjentów.
•    Wprowadzenie zawodu opiekuna medycznego na szeroką skalę – co umożliwi personelowi medycznemu (pielęgniarkom i położnym) realizowanie swoich podstawowych obowiązków, jakimi są czynności specjalistyczne, medyczne i edukacyjne. Jest to kluczowe, zwłaszcza przy tak dramatycznej sytuacji w zawodzie pielęgniarki i położnej jak ta, która ma miejsce w Polsce.
•    Dokonanie nowelizacji standardów kształcenia dla kierunków pielęgniarstwo i położnictwo na studiach pierwszego i drugiego stopnia – w celu zapobieżenia powtarzania tych samych kwestii na różnych poziomach kształcenia. Niezbędna jest też ewaluacja programów kształcenia podyplomowego.
•    Informatyzacja – usprawniłaby pracę w służbie zdrowia m.in. pielęgniarkom i położnym, które skorzystałyby na digitalizacji – dzięki czemu więcej czasu mogłyby poświęcić na czynności medyczne.
•    Wdrożenia realnych benefitów dla absolwentów oraz poprawy warunków pracy i płacy tak, żeby była adekwatna do wysokich kwalifikacji zawodowych i poziomu odpowiedzialności podejmowanej pracy.
Działania te są niezbędne ze względu na dramatyczną sytuację polskich pielęgniarek i położnych. Zwłaszcza, że zawód pielęgniarki i położnej jest zawodem samodzielnym i stanowi integralną część zespołu medycznego. Pielęgniarki i położne posiadają wiele dodatkowych kwalifikacji – np. od 2016 roku mogą wystawiać recepty i skierowania na niektóre badania, co pozytywnie wpływa na efektywne wykorzystanie czasu pracy członków zespołu terapeutycznego.
W Polsce współczynnik liczby pielęgniarek i położnych na 1 tys. mieszkańców wynosi średnio jedynie 5,2, natomiast w OECD wskaźnik ten wynosi 9,8. Liczba pielęgniarek i położnych kształtuje się następująco:
•    w przedziale wiekowym 41-60: 172 706
•    w przedziale 21-40 lat – mającym zastąpić ww. przedział – to tylko 32 993.
Oznacza to, że w 2033 roku będzie brakowało 169 tys. pielęgniarek i położnych. Zapewnienie zastępowalności pokoleń wymaga, aby w latach 2018-2033 wchodziło do systemu, co najmniej 13 tys. pielęgniarek i położnych rocznie[1].
Naczelna Rada Pielęgniarek i Położnych prowadzi, w formie elektronicznej, Centralny Rejestr Pielęgniarek i Położnych (CRPiP). Daje on możliwość zweryfikowania statusu zawodowego potencjalnego kandydata na pracownika. Dostęp do platformy jest otwarty dla każdego, a sama procedura jest bardzo prosta. Wystarczy wpisać imię i nazwisko, pesel lub numer prawa wykonywania zawodu osoby, którą chcemy poddać weryfikacji. Sprawdzenia można dokonać za pośrednictwem Internetu pod adresem – http://nipip.pl/weryfikacja-pwz