Zamknięcie oddziałów ginekologiczno-położniczego i noworodkowego w jarocińskim szpitalu wywołało falę niepokoju wśród personelu medycznego, pacjentów oraz lokalnej społeczności. Decyzja spowodowana wielomilionowymi stratami finansowymi może oznaczać ograniczenie dostępu do podstawowej opieki medycznej dla kobiet w ciąży i noworodków.
• Od 1 listopada 2025 r. w Szpitalu Powiatowym w Jarocinie przestają funkcjonować oddziały ginekologiczno-położniczy i noworodkowy.
• Powodem zamknięcia są narastające straty finansowe – 2,5 mln zł w pierwszym półroczu 2025 roku, a rocznie nawet 5 mln zł.
• Pracę straci 16 osób – położne i pielęgniarki.
• Personel medyczny i mieszkańcy obawiają się, że decyzja jest początkiem likwidacji całego szpitala.
• Samorządowcy i pracownicy ochrony zdrowia apelują o wspólne działania na rzecz zachowania lokalnej opieki perinatalnej.
Kryzys w jarocińskim szpitalu – powody zamknięcia oddziałów
Szpital Powiatowy w Jarocinie od dłuższego czasu zmaga się z problemami finansowymi. Jak informuje prezes placówki Beata Walczak-Silińska, tylko w pierwszym półroczu 2025 roku oddział ginekologiczno-położniczy wygenerował 2,5 mln zł strat, a całoroczne straty mogą sięgnąć nawet 5 mln zł.
Władze powiatu, w tym starosta jarociński Mariusz Stolecki, uznały, że dalsze utrzymywanie oddziałów jest ekonomicznie nieuzasadnione. Mimo prób reorganizacji (zmniejszenie liczby łóżek, ograniczenie etatów, zmiana grafików), sytuacja nie uległa poprawie.
Zarzuty wobec personelu i kontrowersje
Władze powiatu wskazują także na nieprawidłowości w zarządzaniu personelem. W trakcie kontroli wykazano m.in. błędy w ewidencji czasu pracy. Przykładowo, jedna z położnych miała naliczony czas pracy za nieistniejący dzień – 31 lutego. Starosta zaznacza jednak, że nie zamierza uogólniać tego typu przypadków, ale wskazuje je jako element wpływający na skalę zadłużenia.
Konsekwencje dla pacjentek i systemu ochrony zdrowia
Zamknięcie oddziałów w Jarocinie oznacza, że kobiety w ciąży będą musiały pokonywać dziesiątki kilometrów do najbliższych szpitali – w Kaliszu, Pleszewie czy Ostrowie Wielkopolskim. Położne alarmują, że brak szybkiego dostępu do opieki porodowej może bezpośrednio zagrażać życiu i zdrowiu matek oraz noworodków.
Wspólny apel do władz lokalnych złożyły położne i pielęgniarki z likwidowanych oddziałów. Podkreślają, że:
„Obowiązkiem samorządów jest zapewnienie dostępu do podstawowej opieki medycznej. Likwidacja oddziałów to unikanie rozwiązywania problemu, a nie jego rozwiązanie.”
Czy to początek likwidacji szpitala?
Burmistrz Jarocina wyraził obawę, że likwidacja oddziałów może być jedynie pierwszym krokiem do zamknięcia całego szpitala. Takie scenariusze miały już miejsce w innych regionach kraju, gdzie najpierw redukowano działalność oddziałów deficytowych, a z czasem zamykano całe placówki.
1. Potrzebne jest pilne opracowanie alternatywnego modelu finansowania opieki okołoporodowej w regionach o niskiej liczbie urodzeń.
2. Zamknięcie oddziału to nie tylko problem lokalny, ale symptom ogólnokrajowego kryzysu w finansowaniu szpitalnictwa powiatowego.
3. Władze lokalne i centralne muszą rozpocząć dialog, który uwzględnia zdrowotne potrzeby mieszkańców, a nie tylko kalkulacje ekonomiczne.
4. Lekarze, położne i pielęgniarki powinni być zaangażowani w proces decyzyjny i planowanie restrukturyzacji, a nie stawiani przed faktem dokonanym.
Podsumowanie:
• Oddziały ginekologiczny i noworodkowy w Jarocinie zostaną zamknięte 1 listopada 2025 r.
• Roczne straty sięgają 5 mln zł; mimo prób naprawczych sytuacja się pogarsza.
• Personel traci miejsca pracy, a pacjentki będą musiały szukać opieki w oddalonych ośrodkach.
• Konieczne są systemowe rozwiązania i międzysektorowa współpraca.
Dowiedz się więcej – Nowy Gabinet Ginekologiczny: Likwidacja oddziałów ginekologicznego i noworodkowego w Jarocinie
Więcej ciekawych artykułów w "Nowy Gabinet Ginekologiczny" - zamów prenumeratę lub kup prenumeratę w naszy