Bliźnięta syjamskie przyszły na świat 27 kwietnia w Szpitalu świętego Wojciecha w Gdańsku, lekarzom niestety nie udało się ich uratować. Chłopcy urodzili się w 34. tygodniu ciąży jako wcześniacy.
Bliźnięta były zrośnięte ze sobą brzuchami i mieli jedno serce. Od początku było wiadomo, że Mieszko i Leszek będą wymagać intensywnej opieki lekarskiej. Jeszcze w okresie ciąży ich mama przebywała pod stałą opieką hospicjum "Pomorze Dzieciom”.
W czwartek 28 kwietnia przekazano smutną informację o śmierci chłopców. Maluchy zmarły zaledwie dzień po narodzinach.
W Polsce w ciągu ostatnich dekad doszło do dwóch porodów bliźniąt syjamskich. Daria i i Olga, zrośnięte częścią kręgosłupa i fragmentem przewodu pokarmowego, urodziły się w Łodzi w 2003 roku. W wieku dwóch lat zostały rozdzielone dzięki operacji sponsorowanej przez króla Arabii Saudyjskiej.
W 2014 roku w Warszawie urodzili się Dawid i Jan zrośnięci brzuszkami. Chłopców rozdzielono niemal natychmiast, bo już drugiego dnia po narodzinach. Dziś rozwijają się prawidłowo i są zdrowi. W Europie taka sytuacja zdarza się raz na 100 tys. urodzeń. Według medycznych statystyk przeżywa jedynie jedna para dzieci na 200 tys. urodzeń.
_____________________________
Dowiedz się więcej:
Więcej artykułów w "Nowy Gabinet Ginekologiczny" - zamów prenumeratę lub kup prenumeratę w naszym sklepie.