Coraz więcej hiszpańskich lekarzy odmawia wykonania aborcji. Powołują się na zasadę klauzuli sumienia. W tym kraju od 2010 roku funkcjonuje prawo do przerwania ciąży do 14. tygodnia życia. - Młodzi ginekolodzy nie chcą wykonywać aborcji, a od 10 lat nikt nie ukończył szkoleń w tym zakresie - ujawniła Eva Rodriguez, wiceprezes hiszpańskiego stowarzyszenia aborcyjnego (ACAI).
W ciągu ostatnich 30 lat w ośmiu (z 50 istniejących) prowincjach (oraz dwóch hiszpańskich miastach autonomicznych, Ceucie i Melilli) nie odnotowano żadnego przypadku dobrowolnego przerwania ciąży, a kobiety odsyłane są do innych regionów w celu przeprowadzenia interwencji – tak wynika z danych ministerstwa zdrowia. W roku 2019 przeprowadzono w Hiszpanii ponad 99 tys. aborcji. Zgodnie z danymi oficjalnymi, ogromna większość przerywania ciąży na życzenie jest dokonywana w klinikach prywatnych - prawie 86 proc. w 2019 r.