Zdrowe dzieci rodzą się w walczącym z koronawirusem Nowym Jorku. Blisko 200 noworodków urodziło się tam od czasów wybuchu epidemii. W Brooklyn Hospital Center kobiety chore na COVID-19 oddziela się od innych rodzących.
Na oddziale położniczym Brooklyn Hospital Center, jak dotąd nie odnotowano żadnej ofiary śmiertelnej wśród ciężarnych czy też noworodków. Brooklyn należy do ośrodków, gdzie otyłość, cukrzyca i nadciśnienie są powszechne wśród przyszłych matek. Dr Errolla Byera Jr., szefowa oddziału położnictwa i ginekologii jest tym bardziej zadowolona, że dotąd nie odnotowano zgonów. Na oddziale położniczym zachorowało natomiast wielu lekarzy i pielęgniarek. Angela Lewis, pielęgniarka, która pracuje w szpitalu od trzydziestu lat apeluje do pacjentek z wirusem o zachowanie ostrożności. - I módlcie się, módlcie się - nawoływała Lewis, cytowana przez nowojorski dziennik.