Badacze z Rejkiawiku uważają, że właściwie każda ilość kofeiny szkodzi przyszłym matkom. Twierdzą, że u kobiet spożywających kawę wzrasta ryzyko poronienia. Dodają, że kawa może wpłynąć również na ryzyko niskiej wagi i wzrostu, jak i wystąpienia białaczki u dziecka.
Przedstawiciele brytyjskiego National Health Service, Dietary Guidelines for Americans oraz European Food Safety Authority twierdzą, że bezpieczna ilość kofeiny to 200 mg, czyli około dwóch filiżanek średnio mocnej kawy, jednak islandcy naukowcy uważają, że to i tak za dużo. Badacze doszli do takich wniosków na podstawie analiz publikacji i prac badawczych. „Znacząca większość wyników badań obserwacyjnych oraz metaanaliz wskazuje, że konsumpcja kofeiny przez matkę wiąże się z głównymi negatywnymi zjawiskami dotyczącymi ciąży" - twierdzą badacze. Dodają jednak, że badania miały charakter obserwacyjny, a co za tym idzie, nie mogły z całą pewnością wykazać zależności przyczynowo - skutkowych. Na podstawie wykazanej zależności skutków od dawki kofeiny doszli do wniosków, że może ona jednak szkodzić dzieciom.
