Tylko sporadycznie kobiety w ciąży zakażone wirusem SARS-CoV-2 mają takie objawy jak gorączka czy kaszel. Bardzo rzadko dochodzi też do zakażenia płodu przez zainfekowaną koronawirusem matkę – tak wynika z badania naukowców Akademickiego Ośrodka Szpitalnego Północnej Lizbony (CHULN).
Badacze doszli do takich wniosków po przeanalizowaniu ponad 400 przypadków zakażonych koronawirusem ciężarnych kobiet w lizbońskich szpitalach. Wśród tej grupy, tylko u dwóch potwierdzono objawy COVID-19. Niemal wszystkie kobiety ciężarne przechodzą infekcję wirusem SARS-CoV-2 w sposób bezobjawowy – twierdzi Diogo Campos z CHULN, wchodzący w skład zespołu badawczego. – Podobne zjawisko zachodzi u większości zakażonych koronawirusem kobiet w wieku płodnym (…). Część z nich to nosicielki wirusa, ale nie pojawiły się u nich objawy COVID-19. Zakażenie nie ma większego wpływu na przebieg ciąży, sam poród i stan zdrowia niemowlęcia – wyjaśnił portugalski lekarz.