Przez pandemię koronawirusa ludzie częściej ze sobą przebywali, mogli więcej ze sobą rozmawiać i uprawiać seks. Jednak według niektórych seksuologów wcale nie oznacza to, że przybędzie ciąż.
Powodem tego jest realna obawa przed zakażeniem koronawirusem i jego skutkami, jak również przed utratą pracy. Eksperci nie wiedzą też na tym etapie, jak Polacy radzą sobie ze środkami antykoncepcyjnymi w okresie izolacji społecznej. Dotychczas największą trudnością w relacjach seksualnych Polaków był stres i zmęczenie. Niektóre badania wskazują też na większe uzależnienie w czasie epidemii koronawirusa pornografią w sieci.