1 lipca tego roku na lekarzy zostaną nałożone dwa nowe obowiązki. Chodzi o raportowanie zdarzeń medycznych i wymianę dokumentów EDM. Aby spełnić te wymagania w placówce medycznej musi być wdrożony system informatyczny do prowadzenia dokumentacji w formie elektronicznej. Jednak na razie Ministerstwo nie będzie karać lekarzy, którzy nie dostosują się do tego przepisu.
Na czym dokładnie polegają nowe obowiązki lekarzy szczegółowo opiszemy w czerwcowym (3/2021) numerze Nowego Gabinetu Ginekologicznego. Zamów prenumeratę: (zobacz tutaj).
Naczelna Rada Lekarska wciąż próbuje przekonać Ministerstwo Zdrowia, że placówki, których w Polsce jest ponad 180 tys. nie są jeszcze gotowe na takie zmiany. Jednak Ministerstwo wydaje się być nieugięte w tej kwestii.
- Odnosząc się do terminu wejścia w życie obowiązków związanych z wymianą danych zawartych w elektronicznej dokumentacji medycznej oraz przekazywania do SIM danych zdarzenia medycznego przetwarzanego w systemie informacji, należy podkreślić, że bez zmian pozostaje ustawowy termin wejścia w życie przedmiotowych obowiązków, określony zgodnie z art. 56 ust. 2a oraz 4 ww. ustawy z dnia 28 kwietnia 2011 r. o systemie informacji w ochronie zdrowia (Dz. U. z 2021 r. poz. 666), na 1 lipca 2021 r – poinformował nasza redakcję Jarosław Rybarczyk z Biura Komunikacji Ministerstwa Zdrowia. Zatem aktualny zostaje termin: 1 lipca 2021 r.
Naczelna Rada Lekarska wysłała do Członków Komisji Zdrowia list, w którym czytamy: „Ministerstwo Zdrowia szermuje argumentem, że „część placówek poradziła sobie i jest gotowa” sugerując tym samym, że pozostałe placówki też mogły, tylko zwlekały licząc na kolejne przesunięcia terminów. Otóż, nie jest to prawda. Duża cześć placówek z wdrożonym rozwiązaniami cyfrowymi to podmioty na tyle duże, że racjonalne było zamówienie przez nich autorskich rozwiązań, niezależnych od oferty firm produkujących programy gabinetowe. Większość placówek to jednak podmioty, które będą korzystać z typowych, uniwersalnych programów. Według przeprowadzanych przez NRL badań duża część dostawców kończy w tej chwili dostosowywanie swych aplikacji do nowych wymagań. Co więcej, podstawowy urzędowy dokument opisujący wymogi stawiane systemom usługodawców jest w tej chwili nowelizowany, a jego znowelizowana wersja nie została jeszcze opublikowana. W tych warunkach można mówić o braku należytego vacatio legis.
Ważnym argumentem jest oświadczenie największego stowarzyszenia zrzeszającego twórców oprogramowania, czyli STORM przekazane Ministrowi Zdrowia 7 czerwca, mówiące o braku gotowości sporej części dostawców oprogramowania do zaplanowanego na 1 lipca wdrożenia wspomnianych powyżej dwóch obowiązków.”
- Nie przewidujemy kar od 1 lipca br., jednak podmioty lecznicze powinny jak najszybciej dostosować się do wchodzącego się ustawowego obowiązku, którego respektowanie, zgodnie z przytoczonymi wyżej zapisami ustawy, jest obligatoryjne – poinformował naszą redakcję Jarosław Rybarczyk.
Optymistyczne jest to ostatnie zdanie. Choć oczywiście nie wiadomo jak długo potrwa to swoiste vacatio legis.