NFZ wprowadził możliwość uzyskania dodatkowego finansowania dla szpitali, gabinetów specjalistycznych i POZ. Pieniądze można uzyskać za tzw. bezpieczny powrót do leczenia pacjentów. Placówki otrzymają 3 proc. wartości faktur przekazywanych do NFZ-u. Na co będzie można wydać te pieniądze?
Za otrzymana kwotę właściciele placówek medycznych będą mogli zakupić na przykład środki ochrony osobistej dla pacjentów i personelu medycznego. Możliwe będzie również finansowanie przygotowania gabinetów i pomieszczeń szpitalnych do wizyt pacjentów w reżimie sanitarnym.
– Priorytetowo traktujemy powrót do leczenia pacjentów, dlatego zwiększamy finansowanie placówek medycznych. Zależy nam, aby odmrażanie służby zdrowia było bezpieczne, zarówno dla pacjentów, jak i personelu. Ponadto, zgodnie z oczekiwaniami pacjentów, chcemy zapewnić im maksymalną dostępność do świadczeń medycznych – mówi Adam Niedzielski, prezes NFZ. Fundusz informuje, że dodatkowe finansowanie będzie kosztować budżet państwa 180 milionów złotych miesięcznie w skali całego kraju.
W uzasadnieniu czytamy: wprowadzono nowy produkt rozliczeniowy w postaci dodatkowej opłaty ryczałtowej za utrzymanie stanu gotowości do udzielania świadczeń opieki zdrowotnej. Opłata ta stanowić będzie 3% wartości świadczeń wynikającej z rachunku za dany okres sprawozdawczy. Powyższe rozwiązanie ma charakter powszechny bowiem dotyczy świadczeniodawców posiadających zawartą umowę o udzielanie świadczeń opieki zdrowotnej (z włączeniami określonymi w załączniku nr 1a do zarządzenia), i uzasadnione jest w szczególności:
1) kluczową rolą wszystkich podmiotów wykonujących działalność leczniczą, udzielających świadczeń na podstawie umów o udzielanie świadczeń opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych, w realizacji działań w związku z wprowadzeniem stanu zagrożenia epidemicznego lub stanu epidemii;
2) wzrostem kosztów prowadzenia działalności leczniczej, w tym wykonywania świadczeń opieki zdrowotnej, przez świadczeniodawców, o których mowa w pkt 1.
Dodatkowe 3% nie będzie uwzględniane między innymi w rachunkach zaliczkowych, tzw. 1/12, czy produktach podwyżkowych.