Rzecznik Praw Obywatelskich twierdzi, że polskie państwo jest bezradne wobec zagrożenia, jakie niesie dla dziecka spożywanie alkoholu przez matkę w ciąży. Pismo w tej sprawie skierował do ministra rodziny i polityki społecznej Marleny Maląg oraz ministra zdrowia Adama Niedzielskiego.
– Nadal rodzi się wiele dzieci z FASD (Fetal Alcohol Spectrum Disorder), spektrum płodowych zaburzeń alkoholowych. Tymczasem na 300 tys. urodzeń aż 1 tys. dzieci rodzi się z płodowym zespołem alkoholowym. Z FASD się nie wyrasta, nie ma na to leków, a obciążony nim człowiek będzie zmagał się z konsekwencjami całe życie – wskazuje RPO. Według niego, państwo musi podjąć skuteczne kroki na rzecz abstynencji ciężarnych, ponieważ obecnie działania interwencyjne, profilaktyczne i edukacyjne są rozproszone i nie przynoszą efektu w postaci zachowania pełnej abstynencji przez ciężarne. – Mamy obecnie do czynienia z faktycznym pozbawieniem dziecka prawnej ochrony, co w jaskrawy sposób obniża standard konstytucyjny. Dlatego konieczna jest międzyresortowa debata dla wypracowania kompleksowych rozwiązań dla realizacji prawa dziecka do życia i ochrony zdrowia – wymienia dalej RPO.
