Przedstawiciele szpitala w Pszczynie wydali oświadczenie po przeprowadzonej przez NFZ kontroli w placówce, która była związana ze śmiercią we wrześniu ciężarnej 30-latki. W placówce wykazano szereg nieprawidłowości organizacyjnych.
Zaniedbania dotyczą całego szeregi działań, również postępowania medycznego – twierdzi Filip Nowak, prezes Narodowego Funduszu Zdrowia. Z formy przekazania informacji mediom nie zadowoleni są pracownicy szpitala.
- Przekazanie mediom informacji o zakończeniu i wynikach kontroli, zanim zostały przedstawione szpitalowi, jest działaniem mogącym dezinformować opinię publiczną i wpływać na niepełny obraz tej tragicznej sytuacji – pisze w oświadczeniu szpital w Pszczynie.
Przedstawiciele szpitala w Pszczynie podkreślają, że nie są znane jeszcze wyniki sekcji zwłok zmarłej pacjentki.
Kontrola w pszczyńskim szpitalu była przeprowadzona po tym, jak we wrześniu zmarła tam 30-letnia kobieta. Izabela trafiła do szpitala w 22. tygodniu ciąży, wcześniej odeszły jej wody płodowe. U płodu już wcześniej stwierdzono wady rozwojowe, kobieta zmarła w wyniku wstrząsu septycznego. Rodzina zmarłej stoi na stanowisku, że lekarze zbyt długo zwlekali z zakończeniem ciąży. To miało sprawić, że 30-latka zmarła. W związku z tym NFZ nałożył na szpital karę w wysokości blisko 650 tys. zł.
____________________________
Dowiedz się więcej:
Więcej artykułów w "Nowy Gabinet Ginekologiczny" - zamów prenumeratę lub kup prenumeratę w naszym sklepie.
