Okazuje się, że torebki śniadaniowe mogą przydać się również na oddziale porodowym. Tuż po porodzie sprawdzają się jako narzędzie do ogrzania noworodków. Zostały zastosowane w przypadku bliźniaków urodzonych przez Rifit Akram.
Kobieta urodziła swoje dzieci przez cesarskie cięcie. Maluchy ważyły zaledwie po 900 g, przyszły na świat w odstępie czterech minut. Lekarze postanowili włożyć je do torebek śniadaniowych, które posłużyły jako zamienniki macicy. Lekarze zdecydowali się na tak nietypowe rozwiązanie, twierdząc że spełnią funkcję ochronną przed wychłodzeniem noworodków.
- Owijanie bardzo małych noworodków w plastik chroni je przed wychłodzeniem zaraz po urodzeniu. Na oddziale noworodkowym używa się czystej, odpowiednio małej plastikowej torby, która nie musi być sterylna - tłumaczy w serwisie HuffPost Róisin McKeon-Carter, dyrektor kliniczna neonatologii w szpitalach University Plymouth NHS Trust. - Plastikowa torba, czapka i ręczniki używane do resuscytacji noworodka. Są czyste i sterylne - dodaje specjalistka.
Dowiedz się więcej:
Więcej artykułów w "Nowy Gabinet Ginekologiczny" - zamów prenumeratę lub kup prenumeratę w naszym sklepie.