Z danych GUS-u wynika, że w ciągu ostatnich 12 miesięcy w Polsce urodziło się najmniej dzieci od końca II wojny światowej. Co więcej, zmarło o ponad 200 tys. osób więcej, niż się urodziło. Eksperci uważają, że osiągnięcie poziomu dzietności gwarantującego zastępowalność pokoleń do 2040 r. jest nierealne.
We wrześniu tego roku urodziło się 31,1 tys. dzieci. Jest to o 1,7 tys. mniej niż w tym samym czasie w roku ubiegłym. Statystyczna Polka rodzi średnio 1,42 dziecka. Aby populacja się nie zmniejszała, "powinna" – 2,1. Rząd w połowie 2021 roku ogłosił Strategię Demograficzną 2040. Jest to dokument liczący ponad 120 stron. Został on przeanalizowany przez niektórych demografów, skupionych wokół Prezydium Komitetu Nauk Demograficznych PAN. Po analizie dokumentu pojawiają się zarzuty, że brakuje w nim pogłębionej naukowej diagnozy zmian płodności, ich uwarunkowań oraz możliwości oddziaływania na decyzje prokreacyjne. Przedstawiono zamiast tego chaotyczne wywody, w znacznej części o charakterze propagandowym, w większości ogólnikowe, a wykorzystane w nich dane oraz ich interpretacja budzą zastrzeżenia merytoryczne. Z analiz Eurostatu do roku 2050 liczba Polek i Polaków ma zmaleć o blisko 4 miliony, ale jednocześnie osób w wieku 65+ przybędzie aż 3,3 mln i będą stanowić 1/3 populacji. Eksperci są przekonani, że katastrofa demograficzna uległa przyspieszeniu przez brak skutecznej polityki propopulacyjnej i uderzenie COVID-19.
___________________________
Dowiedz się więcej:
Więcej w Nowy Gabinet Ginekologiczny - jak zamówić prenumeratę, lub kup prenumeratę w naszym sklepie.
