Odkładanie się cholesterolu w tętnicach zaburza przepływ krwi nie tylko w sercu i mózgu, lecz także w narządach płciowych. Za stężenie tego związku w organizmie w dużej mierze odpowiedzialny jest sposób żywienia. Poziom cholesterolu podwyższają tłuszcze trans oraz tłuszcze nasycone, a obniża błonnik. Najzdrowszą metodą ograniczenia ryzyka chorób sercowo-naczyniowych jest niskoprzetworzona dieta bogata w produkty roślinne.

 

 

Wysokie stężenie cholesterolu we krwi jest jednym z głównych czynników ryzyka choroby wieńcowej, zawału oraz udaru. Odkładanie się cholesterolu w tętnicach, które zaopatrują narządy płciowe, może również doprowadzić do zaburzeń funkcji seksualnych, zarówno u kobiet, jak i mężczyzn. Na poziom tego związku chemicznego w organizmie w znacznym stopniu wpływa dieta. Zawartość cholesterolu we krwi rośnie po spożyciu tłuszczów nasyconych, a także tłuszczów trans, które znajdują się w margarynach twardych i produktach wysoko przetworzonych, takich jak chipsy, krakersy czy słodkie wypieki.

 – Głównym źródłem tłuszczów nasyconych są produkty pochodzenia zwierzęcego, czyli tłuste mięso, tłuste wędliny, podroby, tłuste sery, śmietana, masło. One zawierają znaczące ilości tych złych tłuszczów. Dobrze byłoby ograniczyć ich spożycie, eliminując niektóre składniki i zamieniając je na produkty pochodzenia roślinnego – mówi agencji informacyjnej Newseria Lifestyle Iwona Niegowska, specjalista ds. żywienia, Unilever Polska.
Bardzo ważną rolę w profilaktyce zaburzeń sercowo-naczyniowych odgrywa również błonnik. Ten składnik pokarmowy hamuje wchłanianie cholesterolu w jelitach i pośrednio ogranicza jego wytwarzanie w wątrobie.

 – Głównymi źródłem błonnika są warzywa i owoce oraz przetwory zbożowe z tak zwanego pełnego przemiału. Jeżeli jemy białe pieczywo i inne produkty z białej mąki, to niestety w dużej mierze pozbawiamy się tego składnika – dodaje Iwona Niegowska.

Najlepszą i najzdrowszą metodą kontrolowania stężenia cholesterolu we krwi jest niskoprzetworzona dieta bogata w produkty roślinne. Dodatkowo pomóc może regularna aktywność fizyczna, która poprawia przepływ krwi w naczyniach krwionośnych.