Eksperci od wielu lat grzmią na alarm, opalamy się za dużo i zbyt intensywnie. Na plażach, w parkach wciąż widzimy mnóstwo biegających dzieci z zaczerwienioną skórą, wystawionych na szkodliwe promieniowanie słoneczne. Skóra dziecka na słońcu przez nawet kilka minut bez ochrony jest poważnie zagrożona. Jak to możliwe? Dlaczego trzeba chronić skórę maluszka? Jak zapewnić mu bezpieczeństwo w upalny dzień.
Jak działa słońce na skórę dziecka?
Opalenizna pomimo że nie jest już tak modna, przez wiele osób nadal jest pożądana. Powrót z wakacji dla niektórych, bez czerwonych poparzeń, wiąże się z brakiem dowodów, że byliśmy na wakacjach. Słońce to zdradliwy przyjaciel, kusi, zachęca do leżenia, beztroskiej kąpieli w wodzie bez filtrów, a w efekcie powoduje cierpienie i ból. Dzieci, szczególnie niemowlęta, ale również kilkuletnie dzieci mają bardzo wrażliwą i niedojrzałą skórę. Skąd się bierze opalenizna? To tak naprawdę efekt ochrony skóry przed promieniowaniem ultrafioletowym. Skóra dziecka przed słońcem nie potrafi się tak bronić, stąd już nawet kilka minut kończy się zaczerwienieniem i pieczeniem. Skóra maluszka jest bardzo cienka i ma niewiele melaniny, która chroni przed poparzeniami. To nie odnosi się tylko do niemowląt, ale również kilkulatków. Poparzenie słoneczne to nie jedyny efekt wystawienia dziecka na słońce bez ochrony! Eksperci ostrzegają, że już dwukrotne oparzenie słoneczne dziesięciokrotnie zwiększa w przyszłości ryzyko wystąpienia czerniaka! Skóra dziecka w słońcu bardzo szybko ulega wysuszeniu, a to powoduje kolejne konsekwencje!
Kremy z filtrem od kiedy i jakie?
Skóra dziecka wymaga właściwej pielęgnacji w okresie gorących dni. Po pierwsze konieczny jest dobry krem z filtrem. Dla niemowląt oraz kilkulatków nie należy używać kosmetyków przeznaczonych dla dorosłych. Kosmetyki dla dzieci mają specjalny skład, bezpieczny dla niedojrzałej skóry. W przypadku kosmetyków dla dorosłych, niestety jest w nich dużo chemii, a co za tym idzie u dzieci mogą spowodować nieprzyjemne konsekwencje! Dla dzieci, szczególnie najmłodszych, przeznaczone są kosmetyki z tzw. filtrami fizycznymi, inaczej mineralnymi. Nie wnikają w głąb skóry, a jedynie tworzą na jej powierzchni barierę ochronną. Dostępne są również kremy z filtrami chemicznymi nowej generacji. Cząsteczki są na tyle duże, że nie przenikają w głąb skóry. W okresie lata skóra dziecka na słońce narażona jest nie tylko podczas wypadów nad wodę, ale każdego dnia podczas spaceru, stąd musimy zaopatrzyć się w kremy z wysokim filtrem.
Kilka zasad
Dziecko należy dokładnie nasmarować kremem na około 20-30 min. przed wyjściem z domu. Co dwie- trzy godziny należy powtórzyć kremowanie, gdy nadal spędzamy czas na dworze. Kosmetyk należy nałożyć dokładnie na całe ciało. Często popełnianym błędem jest smarowanie wyłącznie odkrytych części ciała. Skóra dziecka a słońce to temat, który wciąż budzi wiele pytań i wątpliwości. Pamiętając o kilku prostych zasadach, uchronimy dziecko przed cierpieniem i negatywnymi sutkami w przyszłości.
W sklepach dla maluszków, kilkumiesięcznych również, dostępne są specjalne stroje kąpielowe, które chronią skórę przed szkodliwym promieniowaniem. Lato, słońce to energia i przyjemność, pod warunkiem, że zachowujemy zdrowy rozsądek.